A więc zastanawiasz się jak oczyścić umysł z niepotrzebnych myśli i tutaj gratki dla Ciebie na wstępie. Sama świadomość, że jest z czego go oczyszczać, że warto oraz że w ogóle da się to zrobić to już naprawdę niemało.

Wszelkiego rodzaju niechciane myśli, nawracające zmartwienia, natarczywe obawy i inne paskudztwa są śmieciami, którymi nie chcemy przystrajać naszej codzienności. Ty już wiesz, że same chęci to często za mało. Potrzebujemy konkretnego narzędzia.

Dzięki temu artykułowi:

• Dowiesz się jak oczyścić umysł z niepotrzebnych myśli poprzez prostą technikę
• Zyskasz instrukcję krok po kroku jak stosować to narzędzie w formie dłuższej oraz błyskawicznej
• Przekonasz się, czy to jak aktualnie zarządzasz swoimi myślami i emocjami jest dla Ciebie korzystne według badań naukowych w tym temacie

Żeby wiedzieć jak oczyścić umysł najpierw musisz poznać przeciwnika

Nazywaj je jak chcesz, ale w mojej jak i w Twojej głowie grasują małe potworki – Natręty. Jeśli chcemy mieć z nimi jakiekolwiek szanse, najpierw tych niewidzialnych skurczybyków musimy wziąć na celownik. Zauważyć, przyglądnąć się i zapamiętać jak wyglądają. Stąd też taka krótka poręczna nazwa może się przydać.

Natręty to wszystkie myśli, które w nas są, mimo że tego nie chcemy. Zostają, mimo że je odpychamy. Wracają, mimo że się ich pozbywamy. Od drobnych upierdliwych Natrętków po wielkie przytłaczające Natręty.

Wizualizacja pobudzająca wyobraźnie poniżej.

 Jak intuicyjnie reagujemy na Natręty?

Opcje są zazwyczaj dwie i żadna nie jest dobra.

1) Próbujemy je hamować, walczymy z nimi, szamoczemy się mentalnie, tylko po to, żeby raz jeszcze się przekonać, że za każdym razem będą wracać ze zdwojoną siłą.

2) Włazimy z nimi w krótsze lub dłuższe pseudo-dyskusje, po których czujemy się tylko gorzej.

Racja, gdyby to były jedyne opcje, bylibyśmy w niezłej dupie, a szczegóły znajdziesz poniżej.

Konsekwencje tłumienia myśli i emocji udowodnione naukowo

Myśli powodują emocje albo i na odwrót (to trochę jak z kurą i jajkiem). W każdym razie te dwa zjawiska są ze sobą ściśle powiązane. Jeśli któreś z nich staramy się hamować działamy wbrew ich naturze, a to nigdy nie jest dobry pomysł.

Tłumienie myśli i emocji prowadzi do szeregu konsekwencji takich jak:

• pogorszenie zdrowia fizycznego organizmu
• zwiększone prawdopodobieństwo wystąpienia psychopatologii
• pogorszenie ogólnego samopoczucia
• zwiększenie ryzyka pojawienia się myśli samobójczych i samookaleczeń
• wzmocnienie lub spowodowanie depresji, lęku, fobii, zaburzeń obsesyjno-kompulsywnych i innych

Nie wymyśliłem sobie tego – są na to badania naukowe: [1][2][3][4][5].

Zatem jak oczyścić umysł skuteczniej?

Skoro udowodniono, że wyrażanie emocji i uczuć ma kluczowe znaczenie dla zdrowia fizycznego, psychicznego i ogólnego dobrego samopoczucia człowieka [6], warto będzie iść tym tropem. Najbardziej skuteczne strategie radzenia sobie z niechcianymi myślami polegają na tym, żeby pozwolić im wybrzmieć i zaakceptować je zamiast tłumić.[7]

Wszelkie myśli i emocje muszą dojść do głosu. W przeciwnym razie będą wracać w coraz brzydszej formie, a my będziemy sobie robić krzywdę. Dlatego też technika, którą za moment poznasz jest tak cenna.

Narzędzie rozbrajające niechciane myśli

Czyli…

Wyszumienie Umysłu

Oto nasza precyzyjna i nieoczywista broń przeciw Natrętom wszelkiego rodzaju. Wyszumienie Umysłu to technika polegająca na wyładowaniu „natrętnego ładunku” naszych myśli i emocji poprzez świadome pozwolenie im na to, żeby w pełni wybrzmiały.

Nie walczymy. Nie hamujemy. Nie dokładamy dodatkowego napięcia. Akceptujemy. Pozwalamy wszystkim potworkom w naszej głowie solidnie się wyszaleć. W taki nieintuicyjny, lecz skuteczny sposób rzeczywiście je osłabiamy i neutralizujemy.

Co się dzieje z naszymi Natrętami, gdy już wiemy jak oczyścić umysł w zgodzie z jego naturą?

Hamowanie myśli i emocji można porównać do zdzielenia ich w łeb – na jakiś czas się uspokoją (jak dobrze pójdzie), ale potem zazwyczaj wracają wściekłe ze zdwojoną siłą.

Wyszumienie myśli i emocji to odpowiednik pozwolenia im się wyszaleć – w ten sposób te rozwydrzone bachory w końcu zobaczą, że ich wybryki nie robią już na nikim wrażenia. Zmęczą się i z nudów zaczną dawać spokój. To nasza szamotanina z nimi daje im energię. Wyszumienie Umysłu odcina im paliwo.

Ktoś mądry powiedział…

Wygląda na to, że ma to też zastosowanie w przypadku przyjacielskich myśli i tych wrogich.

Nie wiem jak Ty, ale ja czuję, że najwyższa pora na działanie.

Jak oczyścić umysł z niepotrzebnych myśli w praktyce

Narzędzie Wyszumienie Umysłu można stosować w dwóch formach:

– medytacyjna – do użytku, gdy czujemy w sobie nagromadzenie wielu Natrętów lub choćby jednego wielkiego

– punktowa – do stosowania błyskawicznego wobec pojedynczych Natrętów, które nachodzą nas podczas wykonywania innych czynności

Okej, więc jak oczyścić umysł naszym narzędziem w każdej z tych metod krok po kroku?

Wyszumienie Umysłu – Forma Medytacyjna

To ćwiczenie, podczas którego przez pewien czas skupiamy się na „wybrzmiewaniu” kłębiących się w nas niechcianych myśli i emocji. Tą metodę warto stosować, gdy czujemy się w mniejszym lub większym stopniu przytłoczeni, przebodźcowani, zmęczeni aktywnością naszego umysłu. Ja na przykład to ćwiczenie wykonuję najczęściej po pracy.

Kroki do wykonania lecą tak:

1) Zdecyduj, żeby poświęć teraz moment skupienia na wykonanie tego ważnego zadania – np. 1, 3, 5 min.

2) Pozwól swoim myślom i emocjom swobodnie płynąć. Do wyszukiwarki w swojej głowie możesz wrzucić hasło “jaka myśl mnie w tym momencie męczy/uwiera?“.

3) Gdy trafisz na Natręta (myśl, emocję która Ci się nie podoba), zatrzymaj się na nim ze spokojem.

4) Pozwól mu w pełni wybrzmieć: zaakceptuj jego obecność i poczuj go wyraźnie. Daj mu tyle czasu ile potrzebuje, żeby mógł powiedzieć wszystko, co chce. Możesz też sobie pomóc nazywając tę myśl, emocję kilkukrotnie np. „stres”, „napięcie”, „lęk”, „wstyd”…

5) W pewnym momencie zauważysz, że Natręt pierdzieli już tylko w kółko to samo. Zdecyduj wtedy, że jest Ci już niepotrzebny. Podziękuj mu i pozwól swoim myślom płynąć dalej w innym kierunku. Wyłapuj kolejne Natręty (jeśli takie się napatoczą) i przy każdym powtarzaj powyższe kroki ćwiczenia.

Dodatkowy tip: Gdy Natręty gadają swoje, warto przyjąć strategię „zdartej płyty”. Możesz to robić zadając sobie w myślach w kółko identyczne pytanie w stylu „okej, coś jeszcze?” lub każdą wybrzmiewającą myśl zatwierdzaj prostą akceptacją typu „ok”. W ten sposób porządkujemy sobie mentalnie to ćwiczenie i dajemy sobie jasny komunikat o naszym pełnym akceptacji stosunku do tych zjawisk, które mają w nas miejsce.

Wyszumienie Umysłu – Forma Punktowa

Ta metoda to po prostu szybka decyzja na przestrzeni dnia, żeby pozwolić wybrzmieć danej myśli, emocji, którą właśnie w sobie zauważyliśmy i nam się nie podoba. Służy do stosowania spontanicznego i na zasadzie, krótkiej doraźnej akcji w myślach.

Natrętom maniery są nieznane. Z zasady nie czekają z odwiedzinami na moment dnia, w którym mamy wolną chwilę. Gdy nachodzą Cię podczas pracy, spotkania lub jakiejkolwiek innej aktywności, której nie chcesz przerywać na całe kilkuminutowe ćwiczenie oczyszczające umysł, Wyszumienie Umysłu stosujesz punktowo, czyli w poniższy sposób:

1) Gdy do głowy wpada Ci Natręt, poświęć mu moment uwagi. Po prostu go zauważ.

2) Poczuj go wyraźnie i pozwól mu wyrazić szybko, co ma do powiedzenia (niech się pajac streszcza!). Możesz również go nazwać. Nie poświęcaj mu jednak dłużej niż kilka sekund.

3) Zdecyduj, że jest Ci już niepotrzebny i nie chcesz teraz mu poświęcać więcej uwagi (jeśli to twarda sztuka, w razie potrzeby rozprawisz się z nim jak znajdziesz czas na formę medytacyjną). Następnie wróć do swojego zajęcia.

W ten oto piękny sposób…

Masz już solidną strategię na to, jak oczyścić umysł z niepotrzebnych myśli!

Narzędzie Wyszumienie Umysłu jest Twoje! I to w dwóch formach na każdą okazję. Korzystaj w takim stopniu, w jakim uznasz za słuszny.

A teraz… jeśli przypadkiem jakiś Natręt akurat puka Ci do głowy, może pochwalisz mu się swoim nowym narzędziem?

Protip: Klikając w numer przypisu przeniesiesz się do miejsca w tekście, gdzie został wprowadzony, a klikając w treść przypisu trafisz na stronę z badaniem.

[1] Purdon C. Thought suppression and psychopathology. Behav Res Ther. 1999 Nov;37(11):1029-54. doi: 10.1016/s0005-7967(98)00200-9. PMID: 10500319.

[2] Ananda B. Amstadter & Laura L. Vernon (2008) A Preliminary Examination of Thought Suppression, Emotion Regulation, and Coping in a Trauma-Exposed Sample, Journal of Aggression, Maltreatment & Trauma, 17:3, 279-295, DOI: 10.1080/10926770802403236

[3] Najmi S, Wegner DM, Nock MK. Thought suppression and self-injurious thoughts and behaviors. Behav Res Ther. 2007 Aug;45(8):1957-65. doi: 10.1016/j.brat.2006.09.014. Epub 2006 Oct 30. PMID: 17074302; PMCID: PMC2211522.

[4] Pennebaker, J. W. (2012). Opening up: The healing power of expressing emotions. Guilford Press.

[5] Quartana PJ, Burns JW. Emotion suppression affects cardiovascular responses to initial and subsequent laboratory stressors. Br J Health Psychol. 2010 Sep;15(Pt 3):511-28. doi: 10.1348/135910709X474613. Epub 2009 Oct 16. PMID: 19840496.

[6] Jainish Patel, Prittesh Patel (2019) Consequences of Repression of Emotion: Physical Health, Mental Health and General Well Being. International Journal of Psychotherapy Practice and Research – 1(3):16-21.

[7] Wegner, D. M. (2011). Setting free the bears: Escape from thought suppression. American Psychologist, 66(8), 671–680.

Źródło grafik: Unsplash/Pexels/Canva